środa, 21 grudnia 2011

Pada śnieg, pada śnieg...

Śnieg spadł. Nie wiem; mam płakać czy się cieszyć? Z jednej strony - owszem - bardzo dobrze. Święta bez śniegu są takie nieswoje. Już takie są nasze wyobrażenia i przyzwyczajenia, że śnieg z reguły kojarzy nam się ze świętami. No cóż. Śnieg jest oczywiście piękny, ale wolę tę piękność obserwować zza okna, siedząc w ciepłym budynku. Z drugiej strony śnieg jest dla mnie przekleństwem. Jest zimny, mokry i w dodatku inni wykorzystują go przeciwko mnie. Argumenty przeciw chyba wygrały - nie znoszę śniegu! 

1 komentarz: